Published on 9 sierpnia, 2022 | by admin
Mecz Widzewa z Legią chce obejrzeć 60 tys. widzów.
Kibice piłkarskiej drużyny Widzewa czekali na to osiem długich lat W piątek na stadionie przy al. Piłsudskiego ligowy klasyk Widzew – Legia Warszawa. Zainteresowanie spotkaniem jest olbrzymie.
Mecz piątej kolejki ekstraklasy, w którym Widzew podejmie Legię Warszawa, rozpocznie się o godz. 20.30.
To prawda, że obecnie klasa sportowa obydwu drużyn już nie ta, co przed laty (Widzew jest w trakcie odbudowy straconej jakiś czas temu pozycji w polskim futbolu, a Legia przeżywa wyraźny sportowy kryzys), ale na pewno ten mecz wywołuje olbrzymie zainteresowanie i to nie tylko w naszym kraju. To po prostu klasyk, który bez względu na to, w jakich ligach grałyby te zespoły, zawsze będzie wyjątkowym spotkaniem. Widzew z Legią wiele razy mierzyli się w walce o mistrzowski tytuł i w tym sezonie wracają do dobrych tradycji.
Działacze łódzkiego klubu chcą, by w tym szczególnym dniu stadion przy al. Piłsudskiego wypełnił się do ostatniego miejsca i dlatego apelują do kibiców, by zwalniali miejsca, kiedy nie będą mogli pojawić się na tym szczególnym meczu.
Spotkanie z warszawiakami cieszy się ogromnym zainteresowaniem – czytamy na stronie widzew. com. – Zapotrzebowanie na bilety przy okazji ostatniego meczu z Wojskowymi, rozegranego z udziałem publiczności, sięgało 50-60 tysięcy chętnych. Teraz jest podobnie, a wszyscy posiadacze karnetów mogą pomóc wypełnić Serce Łodzi, udostępniając swoje krzesełko znajomemu, rodzinie lub innemu Widzewiakowi.
To pokazuje, że działacze klubu z al. Piłsudskiego mają rację, twierdząc, że ich stadion jest zbyt mały na potrzeby czterokrotnych mistrzów Polski. To obiekt miejski i władze Łodzi powinny jak najszybciej zająć się tym problemem. To leży w żywotnym interesie tego klubu.
Stołeczna drużyna rozpoczęła sezon od dwóch zwycięstw (2:0 z Zagłębiem Lubin i 2:0 z Piastem Gliwice), remisu (1:1 z Koroną Kielce) i porażki (0:3 z Cracovią). – Nigdy nie jestem w pełni zadowolony. Mam wizję tego, jak powinna wyglądać pełnia naszej gry. Droga do sukcesu jest wyboista i wciąż musimy ją przemierzać. Przed nami wciąż jeszcze wiele pracy – twierdzi Kosta Runjaic, nowy trener Legii.
źródło: expressilustrowany.pl