Published on 9 czerwca, 2016 | by admin
Zranienie kibica GKSu Tychy. Policjant usłyszał wyrok.
8 miesięcy więzienia w zawieszeniu i 10 tysięcy złotych odszkodowania dla kibica GKSu to wyrok jaki usłyszał funkcjonariusz policji po wydarzeniach na dworcu w Tychach.
Sprawa dotyczy sytuacji z 1 czerwca 2013 roku. Tego dnia Cracovia podejmowała przy Kałuży drużynę z Tych a na trybunach stadionu zasiadło ok. 200 kibiców drużyny gości, którzy podróżowali do Grodu Kraka pociągiem. Do feralnego zdarzenia doszło blisko północy, kiedy skład z kibicami GKSu przybył na tyski dworzec. Na miejscu na podróżujących kibiców czekały oddziały policji m.in. z bronią gładkolufową, co spotkało się z odpowiednimi przyśpiewkami. Kiedy pociąg się zatrzymał, policjanci wpuszczają do jednego z wagonów gaz łzawiący a kibice i podróżujący tym składem pasażerowie rozbiegają się po peronie, przy czym jeden z nich zostaje zraniony zatyczką od pocisku.
Sąd nie uznał opinii biegłego, który podkreślał, że policjant nie ponosi odpowiedzialności za tor lotu przybitki.
Wyrok sądu zbulwersował środowisko policyjne, które uważa sprawę za kuriozalną. – Obawiam się, że odbije się to na bezpieczeństwie obywateli. Jeśli policjant, który wychodzi na ulicę, by bronić ładu i porządku prawnego, nie będzie mógł korzystać ze środków przymusu wobec tych, którzy łamią prawo, to bezpieczeństwo może być narażone – powiedział Rafał Jankowski ze Związku Zawodowego Policjantów w Katowicach, na łamach wp.pl
źródło: wp.pl