Piłkarze Motoru zapłacą za porażki.
Motor Lublin od kilku sezonów walczy o awans do wyższej ligi, jednak cel nie zostaje osiągnięty. Mimo tegorocznej reorganizacji ligi plany klubu pozostają niezmienne, aczkolwiek postawa piłkarzy pozostawia wiele do życzenia.
Motor w tym sezonie wygrał cztery spotkania, zremisował tylko jedno i uległ czterokrotnie, z klubami jak Cosmos Nowotaniec czy Soła Oświęcim, zajmującymi dolną część ligowej tabeli. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, zarząd poinformował o finansowych karach dla zawodników. Jeśli podczas najbliższych dwóch spotkań, z Podhalem Nowy Targ i Avią Świdnik Motor nie zdobędzie sześciu punktów, wyciągnięte zostaną kolejne konsekwencje.
– Jakie? W tej chwili nie wiem, ale na pewno będzie dalsza reakcja. Nie możemy pozwolić, żeby strata do lidera nadal rosła – zapowiada prezes Motoru.
– Mamy komfortowe warunki do pracy i nie możemy mówić, że czegokolwiek nam brakuje. Staramy się wykonywać naszą pracę rzetelnie i solidnie. Porażki bolą tym bardziej, że przegrywamy z miejscowościami, od których jestem dużo lepiej przygotowani organizacyjnie – powiedział Damian Falisiewicz, kapitan Motoru.
Prezes Motoru zaapelował także do kibiców. – Wiemy, że zawiedliśmy, ale prosimy kibiców o wsparcie. Prosimy, żeby się od nas nie odwrócili – mówił Waldemar Leszcz.
Related Posts
Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała Motor →
Motor Lublin odpowiedział na zarzuty →
II liga: Mecz Motor – Stal Rz. w TVP →
