Published on 21 lutego, 2017 | by admin
Weekendowe relacje z trybun – 17-20.02.2017
Spotkanie Cracovii z Pogonią było bez wątpienia najciekawszym kibicowsko wydarzeniem minionej kolejki. Coraz rzadziej na trybunach dochodzi do bliższego starcia obu ekip. Przed kilku laty Pogoń obrzucała pirotechniką sektory gospodarzy, tym razem obie ekipy postanowiły sprawdzić wytrzymałość ogrodzenia przy sektorze gości.
“Pasy” zarzucają Portowcom, że niezbyt zdecydowanie wzięli się za szarpanie płotem, i po chwili sami pospieszyli szczecinianom z “pomocą”, pokazując że ogrodzenie wcale nie jest z tych nie do sforsowania.
Ruch w niewiele ponad 1000 osób przyjechał na wyjazdowe spotkanie na Łazienkowską, gdzie zaprezentował oprawę z wykorzystaniem pirotechniki. Była to jedyna prezentacja ultras w trakcie meczów tej kolejki. Wiślacy cały czas jeżdżą na wyjazdy w słabych liczbach, choć 400 osób we Wrocławiu to i tak zdecydowanie lepszy wynik w porównaniu z tymi, jakie notowali w ostatnim czasie. Ekipy, które do niedawna żyły w zgodzie, tym razem – co już nikogo dziwić nie mogło – regularnie obrzucały się bluzgami.
Ekstraklasa:
Legia Warszawa – Ruch Chorzów (1050).
Chorzowianie przyjechali do Warszawy autokarami i furami, chociaż początkowo organizowali specjala. Jako że na stadion dotarli na godzinę przed meczem, mieli problemy z wejściem w komplecie do rozpoczęcia meczu. Po kilkunastu minutach zaczęli opuszczać trybuny, po czym nastąpiło przyspieszenie wpuszczania przyjezdnych i ci zameldowali się w komplecie, ok. 1050 osób z dziesięcioma flagami. Wspierali ich Widzew (320), Elana i Wisła. W drugiej połowie zaprezentowali oprawę – transparenty tworzące hasło “Królestwo niebieskie, piekielne imperium”, malowaną sektorówkę i piro. Zadymienie murawy sprawiło, że sędzia na chwilę przerwał spotkanie. Na trybunach zebrało się niespełna 18 tys. fanów, którzy prowadzili bardzo dobry doping, mimo niekorzystnego wyniku. Nie zabrakło także okrzyków i transparentów odnoszących się do wydarzeń sprzed tygodnia. Fani Legii skandowali “Wojownicy, Psychofani, pod Tarnowem rozj…ni” oraz “Cała Polska to widziała, że Wisełka spie…ła”. Na płocie wisiał zaś transparent “90+40+5=70. Fabryka propagandy” z odwróconymi eRkami. W odpowiedzi przyjezdni pod sam koniec meczu wywiesili transparent “Musisz mieć honor i nie bać się klęsk, gdy będziesz musiał walczyć za trzech”.
Śląsk Wrocław – Wisła Kraków (405).
Wiślacy do Wrocławia przyjechali autokarami i furami w 405 osób, wspierani przez Ruch (35), Resovię (35) i Polonię Przemyśl (20). W sektorze gości wywiesili trzy flagi, w tym wyjazdowe wizytówki “Sharks” oraz “PF” Ruchu. Przez całe spotkanie nie brakowało wzajemnych bluzgów. Śląsk wspierany przez 200 fanów Motoru Lublin.
Cracovia – Pogoń Szczecin (298).
Niezwykle interesujący przebieg miał mecz Cracovii z Pogonią, na który Portowcy przyjechali w 298 osób i z dwiema flagami. W sektorze gości zawisło płótno Kotwicy Kołobrzeg. Szczecinianie mieli kominiarki z motywem anty-KSC i próbowali sforsować ogrodzenie z boku swojego sektora. Po kilku minutach to samo uczynili gospodarze, którzy przedostali się pod sam sektor gości, ale interwencja ochrony z gazem sprawiła, że do bezpośredniego starcia nie doszło. Cracovia, której na trybunach było ok. 8 tysięcy, po wspomnianej akcji skandowała w stronę przyjezdnych “Cykory”.
Korona Kielce – Wisła Płock (176).
Fani z Płocka przyjechali do Kielc w 176 osób, w tym Stomil (26). W sektorze gości wywiesili kilka flag, w tym niewielkie płótno Stomilu. Piłkarze Korony na rozgrzewkę wyszli w koszulkach “Korona to kibice, kibice to Korona”.
Zagłębie Lubin – Arka Gdynia ().
Arkowcy co prawda ukarani zostali zakazem wyjazdowym, ale chyba nikt nie podejrzewał, że uda się go wyegzekwować na meczu przyjaźni, jaki rozegrano w poniedziałek w Lubinie. Arkowcy zasiedli z Zagłębiem w młynie, gdzie również zawisła flaga Arki. Fani prowadzili doping dla obu drużyn.
Termalica Nieciecza – Lechia Gdańsk (-).
Lechiści z powodu zakazu nie mogli pojechać do Niecieczy. Na trybunach nie działo się nic godnego uwagi.
Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna (-).
Bardzo skromna frekwencja na meczu z Górnikiem – na trybunach zebrało się niewiele ponad 5,5 tysiąca widzów. “Jaga” wywiesiła transparent “Kosowo jest serbskie”. Poza tym, na trybunach nic godnego uwagi. Gości z powodu bojkotu brak.
Piast Gliwice – Lech Poznań (-).
Niespełna 4-tysięczna widownia obejrzała mecz Piasta z Lechem. Fanów “Kolejorza” brak, z powodu zakazu (za rzucanie pirotechniką w Białymstoku). Lechici będą natomiast mogli pojawić się na najbliższych meczach Pucharu Polski, bowiem kara nałożona po zeszłorocznym finale na Narodowym została zawieszona. Ponadto Komisja Ligi skróciła poznaniakom zakaz wyjazdowy o jeden mecz, dzięki czemu będą mogli pojechać do Szczecina.
Related Posts
Wisła Płock – Wisła Kraków 27.10.2024 →
Weekendowe relacje z trybun – 23-26.08.2024 →
Weekendowe relacje z trybun →
