Boniek “na dywaniku” u ministra sportu.
Zbigniew Boniek będzie musiał tłumaczyć się w resorcie.
Jak dowiedzieli się dziennikarze Radia Zet, Minister Sportu Witold Bańka chce wyjaśnień od prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Chodzi o to, gdzie na co dzień mieszka i reklamę nielegalnej w naszym kraju firmy bukmacherskiej.
Ministerstwo zainteresowało się tą sprawą ze względu na doniesienie złożone przez Radosława Majdana i Cezarego Kucharskiego, którzy są członkami komitetu poparcia Józefa Wojciechowskiego – kontrkandydata Bońka na objęcie funkcji prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej w zbliżających się wyborach.
Boniek ma tydzień na odpowiedź.
– Pan Zbigniew Boniek nie zamieszkuje w Polsce, a statut PZPN mówi, że kandydatem na prezesa związku może być osoba, która zamieszkuje w Polsce. Boniek wielokrotnie twierdził w mediach, że płaci podatki we Włoszech. To potwierdzenie wyklucza go ze startu w wyborach na nowego prezesa – argumentował wniosek Kucharski.
– Na pytanie, gdzie mieszka, Boniek odpowiada, co jest dla niego wygodne. W przypadku funkcji prezesa PZPN deklaruje, że mieszka w Polsce. Jeśli jednak chodzi o reklamowanie nielegalnie działającej w Polsce firmy bukmacherskiej, zasłania się włoskim obywatelstwem. Poza łamaniem ustawy hazardowej dochodzi aspekt moralny i etyczny. Sternik piłkarskiej centrali wspiera firmę, która odprowadza podatki za granicę – dodał Majdan.
źródło: Radio Zet
Related Posts
Euro 2020: Dublin i Bilbao za burtą! →
W sezonie 2020/2021 więcej zmian w trakcie meczu →
Stadiony częściowo otwarte dla kibiców od 19 czerwca →
