Published on 20 czerwca, 2015 | by admin
Czarne chmury nad Siarką Tarnobrzeg.
Klubowi działacze jak ognia unikają tematu ewentualnej gry Siarkowców w czwartej lidze, ale jest to niestety coraz bardziej realne.
Klub nie ma odpowiedniej ilości pieniędzy na grę w drugiej lidze, dlatego zwrócono się z prośbą o finansową pomoc do prezydenta miasta Grzegorza Kiełba. W piątek doszło do spotkania prezesa klubu Dariusza Dziedzica z prezydentem Tarnobrzega. Po spotkaniu mina prezesa nie wyglądała na najszczęśliwszą, ale był on bardzo oszczędny w słowach.
– Sytuacja jest trudna, bardzo niepokojąca i możliwe są najczarniejsze scenariusze. Wstrzymamy się jeszcze kilka dni z podjęciem decyzji, ale w przyszłym tygodniu trzeba już będzie zastanowić się co dalej robić. Chciałbym wierzyć, że wszystko się dobrze ułoży – powiedział serwisowi echodnia.eu Dariusz Dziedzic.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika iż prezydent może wspomóc klub kwotą wynoszącą niespełna 200 tysięcy złotych. Nie byłoby, więc mowy o zgłoszeniu drużyny do drugiej ligi.
źródło: echodnia.eu