Published on 29 sierpnia, 2013 | by admin
“Fryzjera Pskita” już nie ma na stronie Zawiszy
Reklamowy baner skierowany do sędziego Pawła Pskita znikł dziś z oficjalnej strony internetowej bydgoskiego Zawiszy. Cztery dni przed czasem.
“Fryzjer Pskit zaprasza w Łodzi” – takie zdanie ukazało się w poniedziałek na oficjalnej stronie Zawiszy. Pskit to sędzia piłkarski, który prowadził mecz bydgoskich piłkarzy z Podbeskidziem Bielsko-Biała. “Fryzjer” to nawiązanie do pseudonimu Ryszarda F. – głównego bohatera afery korupcyjnej w polskim futbolu.
Wg rzecznika prasowego klubu Mariusza Chełminiaka baner reklamowy z takim napisem wykupił jeden z kibiców – na siedem dni.
Oburzony jego zamieszczeniem był szef kolegium sędziów Zbigniew Przesmycki. Wnioskował o karę dla klubu. Dziś po południu sprawą miała się zająć Komisja Ligi. W grę wchodzi grzywna rzędu kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Byłaby wyższa, gdyby Zawisza nie zdjął banera ze swej strony.
Dziś jednak napis znikł – cztery dni przed końcem umowy z kibicem, który taką reklamę za 200 złotych wykupił. Jaki to będzie miało wpływ na wymiar kary – jeszcze nie wiadomo.
Zawisza wysłał pismo z wyjaśnieniem sprawy. Żąda także od Przesmyckiego, żeby Paweł Pskit nie sędziował więcej meczów bydgoskiej drużyny.
źródło: sport.pl