Published on 4 kwietnia, 2014 | by admin
Kibice Chemika będą uczyć młodych historii
Będziemy prezentować prawicowy punkt widzenia – deklarują pomysłodawcy.
Kibice “Chemika” wpadli na pomysł organizacji wykładów dla młodzieży, przy okazji zbiórki pieniędzy na ekshumację i identyfikację Żołnierzy Wyklętych.
Zauważyli, że choć młodzi fani chętnie wrzucali datki do puszek, to podpytywani o szczegóły, niewiele wiedzieli na temat historii Polski po 1944 r.
W szkołach za mało się mówi na ten temat – uważa Krzysztof Tyliszczak, kibic “Chemika” i jeden z inicjatorów akcji. – W efekcie młodzież nie ma wzorców do naśladowania i zna zbyt słabo historię własnego kraju.
Żeby to zmienić, kibice chcą zorganizować serię wykładów i spotkań z profesorami. Zajęcia skierowane będą do młodzieży powyżej 12. roku życia, a w pierwszej kolejności poruszona będzie właśnie tematyka Żołnierzy Wyklętych. Kibice nie ukrywają, że wykłady będą miały raczej prawicowy charakter. Potwierdzeniem tego jest choćby pierwszy zaproszony prelegent – prof. Leszek Żebrowski, który kojarzony z mocno prawicowymi poglądami.
Jako kibice utożsamiamy się z prawicą i trudno, żeby było inaczej – tłumaczy Tyliszczak. – Chcemy przekazać młodzieży wiedzę i wartości, w które sami wierzymy. Z drugiej strony – przecież nikogo nie będziemy zmuszać do uczestnictwa.
Pomysł kibiców wywołał na forach internetowych burzę: “Historia to nie zabawka, mieszanie jej z polityką i ideologią jest szkodliwe”. “Nie życzę sobie, aby kibole organizowali dla młodych ludzi spotkania z tzw. profesorami” – piszą internauci. Znalazła się też spora grupa, która popiera inicjatywę kibiców: “Brawo chłopaki. Tak trzymać”. “Akcja godna naśladowania”.
Prof. Stanisław Nicieja – historyk, rektor Uniwersytetu Opolskiego – zauważa, że historia w Polsce jest niezwykle upolityczniona, a przekazywanie jej tylko według jednego światopoglądu nie jest wskazane.
– Historię trzeba raczej odpolityczniać, bo inaczej ona staje się niestrawna – uważa Nicieja.
Niewykluczone, że przed organizacją wykładów kibice zwrócą się do urzędu miasta z prośbą o współpracę – np. w sprawie użyczenia sali. Magistrat jest otwarty na współpracę.
– W tej chwili urząd miasta nie ma wiedzy, jak w szczegółach miałyby wyglądać lekcje historii, które chcieliby organizować kibice “Chemika” – tłumaczy Jarosław Jurkowski, rzecznik urzędu. – Kiedy otrzymamy taką propozycję, zostanie na pewno przeanalizowana.
Organizowanie wykładów to tylko część działalności kibiców “Chemika”.
Będą oni zachęcać młodzież do dbania o pomniki powstańców. Planują także organizację wspólnego wyjazdu na marsz niepodległości do Warszawy.
źródło: nto.pl