Published on 10 czerwca, 2022 | by admin
Kraków: Wisła spadła, ale stadion jest rozrywany
Wisła Kraków z hukiem spadła z Ekstraklasy. Dla klubu, borykającego się z problemami finansowymi, oznacza to znacznie mniejsze wpływy do budżetu. Pożegnanie “Białej Gwiazdy” z najwyższą klasą rozgrywkową nie oznacza jednak, że na jej stadionie zabraknie sportowych emocji na najwyższym poziomie.
Ich przedsmak mieliśmy między 20 a 22 maja, kiedy to w Krakowie odbyła się ampfutbolowa Liga Mistrzów. Faza grupowa turnieju została rozegrana na Stadionie Garbarni. Finał odbył się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana. W nim turecki zespół Etimesgut Belediyesi pokonał Wisłę Kraków 5:2.
Na początek lipca zaplanowano Mistrzostwa Europy w rugby 7. Turniej pierwotnie miał się odbyć w Rosji, ale z powodu inwazji tego kraju na Ukrainę podjęto decyzję o zmianie gospodarza. Między 1 a 3 lipca do Krakowa przyjedzie dwanaście najlepszych europejskich zespołów kobiecych i męskich. Wszystkie mecze odbędą się na domowym obiekcie “Białej Gwiazdy”.
W przyszłym roku w stolicy Małopolski odbędą się Igrzyska Europejskie. Aby impreza mogła zostać zorganizowana, konieczny jest remont obiektu przy Reymonta. Kraków otrzymał na ten cel dofinansowanie rządowe, o czym informowaliśmy tutaj. Początek imprezy zaplanowano na 21 czerwca 2023 roku, dlatego czasu na modernizacje pozostało bardzo niewiele.
W 2020 roku Wisła podpisała z miastem umowę na wynajem stadionu, w ramach której za każdy mecz płaciła Zarządowi Infrastruktury Sportowej ok. 132 tys. zł. Po spadku klubu z Ekstraklasy taka kwota może się okazać zbyt wygórowana. Dlatego obecna umowa poddawana jest analizom formalno-prawnym i w razie potrzeby będzie dostosowana do sytuacji Wisły. “Biała Gwiazda” w ramach osobnej umowy wynajmuje od miasta powierzchnie biurowe na stadionie. Klub co miesiąc płaci miastu ok. 35 tys. zł.
W ubiegłym roku stadion przy Reymonta wygenerował 1,2 mln zł strat. Koszty jego utrzymania wyniosły ok. 6,4 mln zł, a wpływy to ok. 5,2 mln zł. Znaczna część dochodu pochodziła z meczów Wisły – ponad 1,2 mln zł. Klub w minionym sezonie płacił miastu regularnie, ale ma zaległości w tej materii z poprzednich lat. Dług Wisły za drugą połowę 2016 roku wynosi ok. 250 tys. Kwota ta wynika z zawartego w 2020 roku porozumienia.
Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski, poinformował, że pieniądze na ten cel są ściągane z wpływów, jakie klub otrzymuje z praw telewizyjnych. Środki, zamiast do Wisły, trafiały bezpośrednio na konto miasta. Niestety w wyniku spadku „Biała Gwiazda” będzie teraz otrzymywać znacznie mniej pieniędzy. Wpływy z transmisji w najwyższej klasie rozgrywkowej to ok. 10 mln zł rocznie. W przypadku 1. ligi ta kwota to zaledwie ok. 2 mln zł.
źródło: stadiony.net