Published on 4 września, 2024 | by admin
Olsztyn: Czy Olsztyn zrezygnuje z modernizacji stadionu Stomilu?
W obliczu rosnących kosztów i niepewności finansowych, Olsztyn staje przed dylematem: zrealizować modernizację stadionu Stomilu, czy skupić się na innych, równie pilnych inwestycjach? Oświadczenie prezydenta Roberta Szewczyka w mediach społecznościowych wywołało burzę komentarzy i zaniepokojenie wśród mieszkańców oraz lokalnych polityków.
W ostatnich dniach na profilu prezydenta Olsztyna, Roberta Szewczyka, pojawił się wpis, który wzbudził szerokie kontrowersje i zaniepokojenie wśród sympatyków Stomilu Olsztyn. Wpis ten dotyczył rozstrzygnięcia przetargu na modernizację jednej z trybun OSiR Olsztyn, co miało stanowić pierwszy krok w kompleksowej przebudowie obiektu. Pomimo przyznanej przez rząd dotacji w wysokości 30 milionów złotych, przetarg przyciągnął tylko jedną firmę, która zaoferowała realizację projektu za aż 67 milionów złotych.
Robert Szewczyk w swoim wpisie wyraził wątpliwości, czy miasto powinno szukać brakujących 37 milionów złotych w budżecie, i zasugerował, że koszty związane z tą inwestycją mogą negatywnie wpłynąć na inne, równie ważne dla miasta projekty. Prezydent wskazał, że pieniądze te mogłyby zostać przeznaczone na inwestycje w edukację, kulturę, remonty infrastruktury miejskiej, a także regulację wynagrodzeń pracowników samorządowych.
Czy znalezienie takiej kwoty w budżecie miasta jest możliwe? Oczywiście. Pytanie tylko – jakim kosztem? Dodatkowe 37 mln złotych, które Olsztyn musi „znaleźć” w budżecie, mogą oznaczać trybunę na 4500 miejsc, z nowoczesną infrastrukturą, ale i z perspektywą dalszych, niezbędnych dla rozwoju inwestycji, bo to dopiero jedna trybuna. Mogą też oznaczać inwestycje w nasze szkoły, nowe Orliki, stypendia dla sportowców, dodatkowe środki na kulturę, rozrywkę… – napisał Szewczyk.
Reakcje radnych
Wpis prezydenta został różnie odebrany przez lokalnych polityków. Radosław Nojman, przewodniczący komisji sportu z ramienia opozycyjnego klubu PiS, ocenił stanowisko Szewczyka jako racjonalne, ale zaznaczył, że rezygnacja z inwestycji mogłaby przynieść Olsztynowi więcej strat niż korzyści. Nojman wskazał, że miasto może stracić okazję skorzystania z rządowej dotacji, a koszty realizacji projektu będą tylko rosły w przyszłości.
Z kolei Paweł Klonowski, lider klubu radnych Koalicji Obywatelskiej, zasugerował, że istnieje możliwość znalezienia brakujących środków poprzez oszczędności w innych prowadzonych obecnie przetargach, takich jak budowa tunelu na Zatorze. Klonowski wyraził nadzieję, że dzięki analizie finansowej obu projektów uda się przesunąć fundusze na modernizację stadionu.
Pojawiają się również głosy, które sugerują, aby pieniądze na modernizację stadionu szukać zupełnie gdzie indziej. Radny niezależny, były reprezentant Polski w siatkówce, Marcin Możdżonek od samego początku sceptycznie podchodził do możliwości realizacji tego projektu z miejskich funduszy. Jego zdaniem, pieniądze te mogłyby zostać lepiej wykorzystane na szkolenie młodzieży i centrum szkoleniowe dla nich.
Stomil Olsztyn nie traci nadziei
Pomimo niepewności co do przyszłości projektu, przedstawiciele Stomilu Olsztyn starają się zachować optymizm. Piotr Gajewski, współwłaściciel klubu, wyraził nadzieję, że wpis prezydenta był jedynie próbą sondowania opinii publicznej i uspokajania nastrojów. Gajewski wierzy, że 30 milionów złotych z rządowej dotacji zostanie ostatecznie wykorzystane na modernizację stadionu.
Obecnie przyszłość modernizacji stadionu Stomilu Olsztyn stoi pod znakiem zapytania. Przedstawiciele Urzędu Miasta zapewniają, że nie rezygnują z inwestycji i nadal szukają rozwiązań, które pozwolą na jej realizację. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
źródło: stadiony.net