Published on 22 września, 2020 | by admin
Pierwsze od 25 lat ligowe derby Poznania.
W minioną niedzielę rozegrano pierwsze od 25 lat ligowe derby Poznania. Mecz przyciągnął na trybuny 17 546 kibiców Lecha i Warty, co stanowi rekord frekwencji od początku restrykcji związanych z zagrożeniem epidemiologicznym w naszym kraju.
Fani obu drużyn zadbali oprócz tego o świetną atmosferę, dzięki czemu na widowni było ciekawiej niż na boisku. Pomogła w tym bezprecedensowa decyzja na skalę nie tylko Polski, ale i Europy, aby nie oddzielać strefami sympatyków wicemistrza Polaki i beniaminka. W Poznaniu podziały kibicowskie nie są bowiem tak wyraźne, jak w innych miastach i oba środowiska wyraźnie szanują siebie nawzajem.
Kibice już przed meczem prezentowali swoje ciekawe oprawy z transparentami i pirotechniką, a nie zabrakło ich również w trakcie spotkanie. Podczas gry fani obu zespołów wspólnie dopingowali piłkarzy. Zdarzało się nawet, że wszyscy razem bili brawo, nawet jeśli pochwała nie dotyczyła ich ukochanej drużyny. To zupełnie nowa jakość wspierania ulubionego klubu. Poznaniacy pokazali się na derbach z bardzo dobrej strony. Sam mecz zakończył się zwycięstwem Kolejorza po bramce z rzutu karnego zdobytej w doliczonym czasie gry. Beniaminek nie zdobył punktów, ale postawił się silniejszemu rywalowi. Derby Poznania były wielkim wydarzeniem dla całego miasta i niewątpliwie stanowią ciekawe urozmaicenie kalendarza rozgrywek Ekstraklasy.
Relacja Zielona Strefa:
Ostatni raz derby Poznania były rozegrane dokładnie 25 lat temu. Nic dziwnego więc, że na miesiąc przed od razu kontaktowaliśmy się na temat wejścia na mecz. Przez cały ten czas nie słyszeliśmy konkretnych decyzji i wszystko jak się później okazało było strasznie przeciągane, aby ugrać na czasie. Każdy kontakt to była różnego rodzaju wersja, a nawet padło zapewnienie, że nie będzie tak, abyśmy zostali na lodzie i nie weszli na stadion… Im bliżej terminu spotkania tym coraz większe wymyślanie. Mimo wielkiej niewiadomej wszystko zgodnie z planem przygotowywaliśmy, aby zaprezentować się po 25 latach na derbach. Dzień meczowy, zbiórka i wszyscy razem autokarem i autami jedziemy pod stadion. Na miejscu jesteśmy ze sporym zapasem czasowym. Od razu kierujemy się pod bramy dla kibiców gości. Rozmawiamy z kierownikiem od spraw bezpieczeństwa, który kontaktuje się z osobą, z którą prowadziliśmy od miesiąca rozmowy. Po chwili zaszczycił nas swoją obecnością pod bramą. Aby po raz kolejny bez konkretów odstawić nas z kwitkiem na 15 minut. I powiedzieć przez telefon, że nie ma dla nas wejścia na mecz i się rozłączyć… Jeszcze przez kilkanaście minut śpiewany pod stadionem i wracamy w drogę powrotną! Na koniec podsumowując niestety nie było nam dane po tylu latach zazielenić sektora gości. Nie myśleliśmy, że definicja Piłka Nożna dla Kibiców straci na wartości!
Z Kibicowskim pozdrowieniem Ultras Warta!
Wszystkie relacje live na stronie stylkibica.net
źródło: kibice.net