Published on 22 maja, 2015 | by admin
“Policja nie mierzyła w głowę.”
Śledztwo w sprawie śmierci 27-letniego Dawida, który został postrzelony z broni gładkolufowej na stadionie w Knurowie wykazało, że kibic był pijany, a policja nie celowała w jego głowę czy korpus, informuje “Gazeta Wyborcza”.
Dziennik dotarł do dwóch najważniejszych ustaleń toczącego się jeszcze śledztwa. Pierwsze z nich to fakt, że Dawid miał 2,4 promila alkoholu we krwi. Drugie, że analiza balistyczna wykazała, iż policjanci, którzy do niego strzelali, nie mogli celować w głowę bądź korpus.
Biegli zbadali kąt, pod jakim gumowy pocisk wbił się w ciało mężczyzny. I ustalili, że funkcjonariusze, strzelając w korpus, musieliby to robić z helikoptera.
– Wszystko wskazuje na to, że w chwili otrzymania postrzału Dawid biegł mocno pochylony w stronę funkcjonariuszy i wtedy nieszczęśliwie dostał w ramię – powiedziała gazecie osoba znająca kulisy sprawy.
źródło: wp.pl