Prawie 10 tys. gimnazjalistów na meczu Lecha z Ruchem
Z meczu na mecz frekwencja w Poznaniu podskoczyła aż o 8 tys. widzów, skąd taki nagły wzrost zainteresowania futbolem w stolicy w Wielkopolski? Ani przez przyjazd atrakcyjnego rywala, ani też nie przez porywającą grę drużyny, wszystko za sprawą akcji marketingowej klubu. Władze Lecha zaprosiły gimnazjalistów na mecz za darmo.
Inicjatywa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem, uczniowie z całego województwa przybyli na mecz w liczbie około 10 tysięcy! Nic dziwnego, że trybuny wypełnione w 55% wyglądały znacznie okazalej niż zwykle. Na większej frekwencji zyskał też doping, bowiem gimnazjaliści często znający teksty piosenek i przyśpiewek ochoczo włączali się w śpiewy, zwłaszcza po bramkach pod koniec meczu. I właśnie dzięki porywającej końcówce, trzech bramkach lechitów w przeciągu piętnastu minut dających zwycięstwo, akcje można uznać za podwójnie udaną. Z jednej strony tysiące młodych ludzi zakosztowało smaku stadionowej atmosfery, z drugiej nie zabrakło też radości ze zwycięstwa. I to po wielkich emocjach, wywalczonego.
To nie pierwsza tego typu inicjatywa poznańskiego klubu. Wiosną gimnazjaliści zostali zaproszeni na spotkanie z GKS Bełchatów, odzew także był solidny – 7,8 tys. osób. Ponadto Kolejorz zachęca do przychodzenia na INEA Stadion studentów, w październiku mogli oni obejrzeć mecz już za 1 zł.
Podobnego typu akcje organizują także inne kluby. Śląsk Wrocław już pięć razy zapraszał na mecz najmłodszych pod hasłem „Dzieci na stadionie – uczymy się dopingu”. Efekty? Ponad 5 tys. uczniów podczas wiosennego meczu w ramach Pucharu Polski z Flotą Świnoujście i blisko 7 tys. na trybunach w trakcie niedawnego spotkania z Jagiellonią.
Źródło: ekstraklasa.net
Related Posts
Nowy układ kibicowski →
Mecz Ruchu z Widzewem kibicowskim rekordem! →
Zamknięty sektor gości na Stadionie Śląskim →
