Published on 30 czerwca, 2021 | by admin
Warszawa: Czy Hutnika będzie stać na grę na Hutniku?
Nowy stadion już gotowy, ale klub sportowy wciąż nie zna stawek. Burmistrz nie odda obiektu w dzierżawę, stąd obawy kibiców, że stadion może okazać się droższy w użytkowaniu niż pozwalają możliwości klubu.
Kompleks sportowy ma w nazwie Hutnik, nawet budowane wciąż obiekty są w barwach klubowych – czarnej i pomarańczowej. Zresztą, dopiero od 2007 to miasto Warszawa jest dysponentem obiektu, wcześniej był nim Hutnik. Byłoby zatem niedorzeczne, gdyby dla Hutnika zabrakło miejsca na tym terenie.
Takie obawy zrodziły się niedawno wśród kibiców, gdy burmistrz dzielnicy Bielany Grzegorz Pietruczuk oznajmił, że nie wyobraża sobie oddania kompleksu w dzierżawę Hutnikowi. – To jest obiekt dla różnych klubów i szkółek piłkarskich, wybudowany z publicznych pieniędzy – przypomina burmistrz Pietruczuk.
– Operatorem na tym obiekcie będzie Aktywna Warszawa i ta instytucja miasta będzie nim zarządzać. Nie ma i nie będzie zgody ani władz dzielnicy, ani władz miasta na przejęcie obiektu wybudowanego za 45 mln zł w prywatne ręce – zaznaczył burmistrz.
Ponieważ Pietruczuk nie ma najlepszych relacji publicznych z Hutnikiem, pojawiły się obawy, że przebudowywany z ponad półrocznym opóźnieniem stadion może okazać się poza zasięgiem finansowym Hutnika. Wygląda jednak na to, że to lęk na wyrost. Dzierżawa nie jest przecież jedyną formą korzystania, a klub nie ma informacji, że ceny za korzystanie z nowych obiektów mają być zaporowe.
– Wierzymy, że już wkrótce rozmowy znajdą swój szczęśliwy finał – mówi serwisowi TuBielany.pl Wojciech Jurkiewicz, wiceprezes Hutnika Warszawa. – Na ten moment żadne decyzje o zwiększeniu opłat ze strony miasta nie padły. Zresztą, z tego co wiemy, w warszawskim ratuszu trwa dyskusja na temat ich wielkości. Wierzymy tutaj w mądrość miejskich samorządowców. Znają oni możliwości naszego klubu i liczymy na dobre decyzje w tej sprawie.
Stadion gotowy, czeka na otwarcie
Przebudowa kompleksu sportowego Hutnika ruszyła oficjalnie latem 2019 roku. Z uwagi na stosunkowo mały zakres prac kubaturowych, planowano zakończenie realizacji po ok. 15 miesiącach. Jednak już w zeszłym roku wykonawcy (InterHall i Gardenia Sport) poprosili o dłuższy termin realizacji.
Według nowych ustaleń obiekty miały być gotowe jeszcze w II kwartale 2021 roku, czyli nie później niż dzisiaj. Otwarcie planowane jest podczas wakacji, najpewniej przed końcem lipca. Do dyspozycji kibiców oddany zostanie stadion zdolny organizować zawody nie wyżej niż na czwartym szczeblu rozgrywek, z pojemnością 1390 miejsc. Jego znakiem rozpoznawczym jest ciekawa gra kolorów – zachodnia trybuna jest cała czarna z pomarańczowym dachem, a wschodnia cala pomarańczowa z czarnym dachem.
Poza głównym stadionem wykonano dwa boiska treningowe, cztery korty tenisowe i nowoczesne zaplecze dla sportowców korzystających z obiektów.
źródło: stadiony.net