Weekendowe relacje z trybun
W minionym tygodniu rozegrano dwie kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Najciekawiej było na dolnośląskich derbach pomiędzy Śląskiem i Zagłębiem oraz w rywalizacji Górnika z Lechem – poznaniacy jako pierwsi stawili się w sektorze gości na nowym stadionie zabrzan i tę wizytę zaznaczyli dobrym racowiskiem. Górnik tymczasem odpalił piro w Warszawie, przy okazji wyjazdu na Legię.
Ruch zaliczył kolejny wyjazd na zakazie, meldując się w poniedziałek w dalekim Szczecinie w półtorej setki i z dwiema flagami. 13-meczowy zakaz dla HKS-u zakończy się wraz z końcem sezonu. Na derbach Dolnego Śląska, bardzo dobrze pod względem ultras zaprezentowali się wrocławianie, prezentując trzy kartoniady, patriotyczną prezentację oraz spore ilości pirotechniki. Lubinianie, którzy ze zgodami przybyli w 1200 osób, również odpalili piro. Po meczu część graczy WKS-u musiało posłusznie oddać koszulki kibicom, jako niegodni ich noszenia.
Ładną patriotyczną oprawę przygotowali fani Wisły na meczu z Piastem. Na zapleczu ekstraklasy ciekawym pojedynkiem na Dolnym Śląsku były derby Chrobrego z Miedzią – obie ekipy przygotowały oprawy. Legniczanie ponadto zmniejszyli liczbę krzesełek w sektorze gości. Ultrasował także GKS Katowice na meczu z Arką, a także Radomiak na meczu z Rakowem. Pod względem wyjazdów w niższych ligach dobrze pokazali się Arkowcy w Katowicach, Miedź w Głogowie, Raków w Radomiu i GKS Tychy w Rybniku.
Ekstraklasa – 26. kolejka:
Śląsk Wrocław – Zagłębie Lubin (1200).
Fani Śląska na derbach z Zagłębiem zaprezentowali się bardzo dobrze pod względem opraw. Wrocławianie przygotowali trzy kartoniady z użyciem piro, rozciągnęli również malowaną sektorówkę “Historia Roja”, machali flagami na kiju i odpalili kolejną partię rac. Śląsk zaprezentował jeszcze jedno racowisko oraz rozciągnął sektorówkę. Zagłębie przyjechało w 1200 osób, przygotowało jeden pokaz pirotechniczny w asyście flag na kiju. Na trybunach oczywiście nie brakowało wzajemnej wymiany uprzejmości. Po meczu fani Śląska pozbawili swoich piłkarzy koszulek, uznając, że ci nie zasługują na noszenie ich barw.
Legia Warszawa – Górnik Zabrze (811).
Zabrzanie do Warszawy przyjechali w 811 osób i z 9 flagami, wspierani przez GKS (19), ROW (15) i Wisłokę (10). Przyjezdni zaprezentowali malowaną sektorówkę “Będziemy z tobą aż do śmierci”, nad którą odpalili kilkanaście rac. Na trybunach w Warszawie ponad 23 tysiące kibiców z głośnym dopingiem.
Lech Poznań – Cracovia (800).
Mecz przyjaźni obejrzało w Poznaniu niespełna 25 tysięcy kibiców, w tym bardzo duża liczba dzieci ze szkół. Liczba gości trudna do oszacowania (ok. 800), ze względu na fakt, że zajęli miejsca w “Kotle”. Przywieźli ze sobą kilka flag. Płótna lechitów przepasane żałobnym kirem.
Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok (100).
Na meczu z Jagiellonią na trybunach pojawiło się niespełna 11,5 tys. kibiców. Lechiści bez oprawy, nie licząc rozciągniętej sektorówki w kształcie koszulki. Jagiellonia wywiesiła jedną flagę i transparent “Wolność dla Janusza Walusia”.
Pogoń Szczecin – Ruch Chorzów (150).
Było to siódme kolejne spotkanie, na które Ruch miał zakaz wyjazdowy. Nie licząc derbów w Zabrzu, zaliczyli wszystkie z nich. Zakaz obowiązywać ich będzie jeszcze do końca sezonu. Pogoń wpuściła przyjezdnych do sektora gości, gdzie ci wywiesili dwie flagi. Młyn Portowców skromny. Pod koniec meczu, gdy na boisku było wiele emocji (czerwone kartki, rzuty karne), fani obu klubów nie szczędzili sobie wzajemnych uprzejmości.
Wisła Kraków – Piast Gliwice (140).
Wiślacy zaprezentowali patriotyczną choreografię, składającą się z malowanej sektorówki oraz sporych rozmiarów transparentu “Mury, ściany, bloki, domy… niosą w Polskę krzyk stłumiony”. Fani z Grodu Kraka wypowiedzieli się także w kwestii ew. zatrudnienia w ich klubie Franciszka Smudy, wywieszając transparent “Smuda łapy precz od Wisły”. Teraz kibice z Krakowa wybierają się do czeskiej Pragi na mecz Lazio w europucharach. Gliwiczanie z dwiema flagami.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Korona Kielce (115).
Gospodarzy w młynie podobna liczba do ostatniego meczu. Korona przyjechała w 115 osób.
Górnik Łęczna – Termalika Nieciecza ().
Na meczu niespełna 4 tysiące kibiców. Gospodarze z dobrym dopingiem przez całe spotkanie. Teraz w Łęcznej trwa mobilizacja na wyjazd do Białegostoku.
Ekstraklasa – 25. kolejka:
Górnik Zabrze – Lech Poznań (1521).
Lechici licznie pojechali na wyjazd do Zabrza – jako pierwsi mieli możliwość pojawić się w sektorze gości na nowym stadionie Górnika. Poznaniacy konkretnie oflagowali swój sektor i zaprezentowali oprawę składającą się z transparentu “Nawiedzeni goście” oraz kilkudziesięciu rac. Na trybunach tym razem o połowę mniejsza frekwencja niż na WDŚ – niespełna 12,5 tysiąca, co i tak było zdecydowanie najlepszym wynikiem na rozgrywanej w środku tygodnia kolejce.
Korona Kielce – Wisła Kraków (700).
Wiślacy w ekspresowym tempie wykupili wszystkie bilety na wyjazd do Kielc. Ostatecznie spotkanie zostało odwołane i przełożone na inny termin z powodu słabego stanu nawierzchni, a wiślacy zostali zawróceni, będąc już prawie u celu.
Termalica Nieciecza – Legia Warszawa (500).
Na meczu komplet 4,6 tysiąca widzów, bilety skończyły się tydzień przed meczem. Legioniści wykorzystali pulę 393 wejściówek i zajęli także część sektora przy sektorze gości. Wywiesili dwie flagi i transparent “Armio Wyklęta, Warszawa o Was pamięta”. Miejscowi z flagami na kiju i konfetti.
Ruch Chorzów – Cracovia (169).
Cracovia do Chorzowa przyjechała w 169 osób, w tym GKS Tychy (50) z pięcioma flagami. Gospodarze przeprowadzili zbiórkę na oprawy, w wyniku której konto ultras powiększyło się o 753 złote.
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin (50).
Na trybunach w Białymstoku pojawiło się niespełna 7 tysięcy fanów, “Jaga” z licznym młynem. Pogoń na ten daleki wyjazd przyjechała w 50 osób.
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław ().
Mecz przełożony z powodu słabego stanu murawy. Wrocławianie zawrócili w połowie drogi do Gliwic, gdy dowiedzieli się o przełożeniu spotkania.
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk (-).
Zagłębie z mniejszym niż na meczu Legią młynem. Wywiesili transparent “Wyklęci przez komunistów, w naszym oczach niezłomni – Zagłębie nie zapomni!”.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Łęczna (-).
Młyn gospodarzy liczył ok. setki. Gości brak.
I liga:
Chrobry Głogów – Miedź Legnica (486).
Derbowe spotkanie obejrzało 2,5 tysiąca kibiców, w tym 600 fanów utworzyło młyn. Chrobry ze wsparciem Stilonu (60) i Unii Leszno. Miedź wykorzystała przyznaną im pulę wejściówek. W drugiej połowie gospodarze zaprezentowali oprawę składającą się z transparentu “Naród niezłomny”, trzech sektorówek z husarzem, Małym Powstańcem oraz kibicem Chrobrego, zaś całość uzupełniły biało-czerwone flagi i kilkadziesiąt rac. Przyjezdni odpalili piro, a w trakcie meczu wyrwali kilkadziesiąt krzesełek.
GKS Katowice – Arka Gdynia (409).
Arkowcy na pierwszy wiosenny wyjazd przyjechali do Katowic w bardzo dobrej liczbie, wspierani przez Polonię Bytom (114). Solidnie oflagowali sektor gości. Gospodarze zaprezentowali podwieszany do dachu foliowy napis “Gieksiarze” oraz folie aluminiowe.
Wigry Suwałki – Zagłębie Sosnowiec (-).
Zagłębie wobec zakazu za wyjazd do Płocka, do Suwałk pojechać nie mogło.
II liga:
Radomiak Radom – Raków Częstochowa (220).
Na trybunach ponad 3,5 tysiąca kibiców, w tym pełny sektor gości (220). Raków z dobrym oflagowaniem i transparentem poświęconym Hieronimowi Dekutowskiemu ps. “Zapora”. Gospodarze zaprezentowali sektorówkę z czaszką i datą założenia klubu, wywiesili transparent “Oko za oko, ząb za ząb, życie za Radomiaka” i odpalili kilkadziesiąt rac.
Siarka Tarnobrzeg – Stal Stalowa Wola (-).
Z powodu zakazu, “Stalówka” na derby przyjechać nie mogła. Gospodarze z oprawą (transparent i sektorówka) poświęconą Hieronimowi Dekutowskiemu. Na płótnie znalazły się wypowiedziane przez niego słowa “Amnestia to jest dla złodziei, a my jesteśmy Wojsko Polskie”.
Wyjazd tygodnia: 1521 fanów Lecha w Zabrzu
Oprawa tygodnia: Choreo Śląska na meczu z Zagłębiem i Wisły na meczu z Piastem
źródło: legionisci.com
Related Posts
Weekendowe relacje z trybun – 23-26.08.2024 →
Weekendowe relacje z trybun →
Weekendowe relacje z trybun – 19-21.04.2024 →
