Published on 23 lutego, 2024 | by admin
Weekendowe relacje z trybun – 16-18.02.2024
W ostatni weekend rozegrano derby Łodzi, których gospodarzem był Łódzki Klub Sportowy. Gospodarze zaprezentowali dwie oprawy, z których szczególnie “miejska gra” – rozwijana partiami sektorówka – została przygotowana niesztampowo. Widzewiacy przybyli na stadion lokalnego rywala przemarszem i zaprezentowali dobrze przygotowaną choreografię – “Rozpalamy ogień na nowo…”.
Komplet biletów na wyjazd do Białegostoku rozprowadził Lech, a Jagiellonia pokazała oprawę “Jagiellonia Pany”. Widoczny spadek frekwencji na stadionie Śląska Wrocław – zapewne ze względu na mniej atrakcyjnego piłkarsko przeciwnika. O wiele skromniej niż tydzień wcześniej prezentowali się chorzowianie na kolejnym meczu na Stadionie Śląskim. Fani Korony mogli pojawić się w Zabrzu, pomimo braku otwartej klatki na stadionie Górnika.
Fani Wisły Kraków pojawili się ze Slovanem Bratysława (z flagą) na wyjazdowym meczu ze Sturmem Graz. Z kolei Hutnik Kraków wspierał Magdeburg podczas spotkania z Herthą Berlin. Fani Legii, pomimo zakazu od UEFA, w ok. 250 osób pojawili się w norweskim Molde.
Ekstraklasa:
ŁKS Łódź – Widzew Łódź (907)
Derby Łodzi z udziałem fanów obu ekip oczywiście były najciekawszym kibicowsko widowiskiem ostatniego tygodnia. ŁKS zaprezentował dwie choreografie. Pierwsza z nich to kilkuetapowa prezentacja “miejskiej gry” (z rozwijaną malowaną sektorówką z hasłami “Wynik gry jest znany – ŁKS Pany; Nie zaczynaj grać, jeśli boisz się porażki”), z transparentem “Ciągle trwa ta miejska gra”. Oczywiście nie mogło zabraknąć piro. Racowisko pojawiło się także do drugiej prezentacji gospodarzy – malowanych, wycinanych sektorówek, transparentu “W centrum Łodzi sprawa jasna – łódzki K.S. władcy miasta”. Widzewiacy, którzy w sektorze gości wywiesili flagę CSKA Moskwa, zaprezentowali pasy materiału przedstawiającego kibica, w którego dłoniach płonie ogień. Całość uzupełnił transparent “Rozpalamy ogień na nowo…” oraz racowisko.
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań (833)
Białostoczanie zorganizowali wspólny przemarsz na stadion w asyście rac. Na trybunach zaprezentowali malowaną sektorówkę z diabłem, transparent “Jagiellonia pany”, a także racowisko. Na stadionie 17,1 tys. widzów. Lechici przyjechali w 833 osoby.
Śląsk Wrocław – Stal Mielec (339)
Stal do Wrocławia przyjechała w 339 osób, w tym Czarni Jasło (17). Po stronie wrocławian frekwencja słabsza niż na ostatnich meczach – 12,6 tys. widzów.
Zagłębie Lubin – Cracovia (330)
Cracovia w Lubinie zameldowała się w 330 osób, z kilkoma flagami, w tym debiutującym płótnem “Cracovia Hooligans”.
Górnik Zabrze – Korona Kielce (330)
Na poniedziałkowym meczu w Zabrzu pojawiło się 11,5 tys. kibiców. Chociaż podczas budowy czwartej trybuny kibice gości w Zabrzu nie są wpuszczani, Koroniarze mogli liczyć na specjalne względy – wszak wcześniej sami chętnie oferowali zabrzanom większą pulę biletów na mecze w Kielcach. Przyjechali w 330 osób, w tym Naprzód Jędrzejów (2).
Raków Częstochowa – Piast Gliwice (200)
Gospodarze z transparentami: “Matyjaszczyk i Marszałek = zwykłe farmazony. Obiecują stadion, bo zbliżają się wybory” i “Trzymamy stronę rolników. Je…ć unijnych polityków”. Piast przyjechał w 200 osób, z ośmioma flagami, i na wyjeździe prowadził zbiórkę na nowy bęben.
Legia Warszawa – Puszcza Niepołomice ()
Przy Ł3 ponad 21,3 tys. kibiców. Fani z Niepołomic przyjechali w 200 osób i z siedmioma flagami.
Ruch Chorzów – Warta Poznań (20)
Frekwencja na meczu Ruchu na Stadionie Śląskim wyraźnie słabsza niż tydzień wcześniej podczas spotkania z Legią – 13,4 tys. widzów. Warta przyjechała w 20 osób, z dwiema flagami i chorągiewkami.
Radomiak Radom – Pogoń Szczecin (-)
Ponad 7 tys. kibiców na trybunach w Radomiu, którzy musieli przełknąć kolejną wysoką porażkę swojej drużyny. Kibiców gości brak, z powodu braku sektora.
Niższe ligi:
GKS Katowice – Motor Lublin (356)
Motorowcy w Katowicach stawili się w 356 osób, w tym Śląsk (62). Gospodarze ze skromnym młynem.
GKS Tychy – Odra Opole (300)
Górnik Łęczna – Miedź Legnica (12)
źródło: legionisci.com