Weekendowe relacje z trybun – 16-18.12.2016
Za nami mecze ostatniej tegorocznej kolejki ekstraklasy i do 10 lutego mamy wolne od ligowej piłki. Najciekawiej zapowiadały się mecze Śląska z Arką oraz Ruchu z Wisłą, na którym można się było spodziewać wspólnej choreografii. Tej ostatecznie nie było, zaś we Wrocławiu gospodarze próbowali podejścia pod sektor gości, ale czynili to niezbyt śmiało i tak naprawdę do niczego większego nie doszło.
Oprawę – sektorówkę “Ultra” – zaprezentowali kibice Jagiellonii na meczu z Wisłą Płock. Przyjezdni zasiedli na stadionie dzięki uprzejmości miejscowych. Koroniarze odnieśli się do próby szantażu ze strony działaczy i zapowiedzieli, że na trybuny wrócą dopiero za 482 dni – po wygaśnięciu nałożonych na nich kar.
Ekstraklasa:
Śląsk Wrocław – Arka Gdynia (1000).
Arkowcy w dobrej liczbie stawili się we Wrocławiu, z licznym wsparciem Zagłębia Lubin, Polonii Bytom, Lecha, Górnika Wałbrzych i Gwardii Koszalin. Z przyzwoitym oflagowaniem. Łącznie na trybunach pojawiło się ponad 7 tysięcy kibiców – sporo więcej niż na ostatnim meczu z Pogonią, choć i tak trzykrotnie mniej w porównaniu z niedawnym spotkaniem z Legią. Nie brakowało oczywiście obustronnych bluzgów, a wrocławianie próbowali podejścia pod sektor gości, ale do niczego nie doszło – przyjezdni zdjęli flagi z ogrodzenia, zaś w pobliżu klatki pojawili się mundurowi i ochrona.
Ruch Chorzów – Wisła Kraków (700).
Około 700 fanów Wisły zawitało w piątek do Chorzowa na mecz przyjaźni z Ruchem. Obie ekipy zasiadły obok siebie w młynie HKS-u. Wiślacy wywiesili trzy flagi. Ruch ponadto zaprezentował transparenty “Weszło – dziennikarskie frajerzyny, wasze ‘artykuły’ to zwykłe kpiny!” (transparent odnosił się do nieudolnych dziennikarskich “artykułów” i ludzi szukających wszędzie sensacji, którzy spuścili nasz klub już do 4 ligi, bez jakiegokolwiek zbadania sprawy – tłumaczą chorzowianie) oraz “Twój czas w Ruchu dobiegł końca, miej honor i odejdź”, jak również sporych rozmiarów transparent z pozdrowieniami do więzienia.
Cracovia – Lech Poznań (400).
Na meczu przyjaźni pojawiło się ponad 8 tysięcy kibiców, w tym 400-osobowa grupa lechitów. Poznaniacy przywieźli ze sobą cztery flagi i zasiedli w młynie gospodarzy. Obie ekipy prowadziły rywalizację, kto głośniej dopinguje. Następnego dnia kilkudziesięciu fanów “Kolejorza” wybrało się do Wrocławia, by wspierać Arkę.
Termalica Nieciecza – Pogoń Szczecin (70).
Na dalekim wyjeździe stawiło się 70 “Portowców”. Gospodarze ze 100-osobowym młynem.
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock (67).
Na trybunach pojawiło się ponad 8 tysięcy kibiców. Gospodarze zaprezentowali pasiastą sektorówkę z hasłem “Ultra”. Jagiellonia wywiesiła transparent “Konfetti wreszcie pocięte”, odnoszący się do sytuacji, jaka miała miejsce w Augustowie przy okazji obchodów 11 listopada. Fani z Płocka przyjechali pomimo zakazu i dzięki pomocy białostoczan, zajęli miejsca na trybunach. Wywiesili jedną flagę.
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice (33).
Na poniedziałkowym wyjeździe do Lubina pojawiło się 33 kibiców Piasta. Gliwiczanie bez flag. Łącznie na trybunach zasiadło niewiele ponad 4 tysiące kibiców. Młyn lubinian mocno przerzedzony.
Korona Kielce – Lechia Gdańsk (-).
Lechiści z powodu zakazu za derby z Arką do Kielc pojechać nie mogli. Gospodarze nadal bojkotują mecze przed własną publicznością. Wywiesili na trybunach transparent “Zakazami szantażować się nie damy. Za 482 dni wracamy”.
Legia Warszawa – Górnik Łęczna (-).
Fani Górnika na Łazienkowską nie przyjechali ze względu na bojkot pierwszej drużyny. W sektorze gości mogli więc zasiąść legioniści, którym ostatecznie wystarczyło miejsc na pozostałych trybunach – na stadionie pojawiło się 21,9 tys. kibiców. Doping tego dnia stał na niezłym poziomie. “Pozdrowiono” m.in. trenera gości, Franciszka Smudę, wypominając mu dawne zgrzyty z Arturem Borucem, a po meczu długo dziękowano Nikoliciowi, który zapowiedział zmianę barw klubowych.
źrodło: legionisci.com
Related Posts
Wisła Płock – Wisła Kraków 27.10.2024 →
Weekendowe relacje z trybun – 23-26.08.2024 →
Weekendowe relacje z trybun →
