Published on 30 sierpnia, 2017 | by admin
Weekendowe relacje z trybun – 25-27.08.2017
Ostatnia kolejka ekstraklasy nie przyniosła ani ciekawych opraw meczowych, ani dobrych liczb wyjazdowych. Aż cztery ekipy na wyjazdach stawiały się w dwucyfrowych składach. Liczniejszy wyjazd Lechii i Śląska do Krakowa nie doszedł do skutku, bowiem przyjezdni – mimo nie najlepszych ostatnio stosunków z Wisłą – postanowili w geście solidarności odpuścić wyjazd.
Wszystko za sprawą decyzji Komisji Ligi, która zabroniła wstępu na mecz z Lechią kibicom, którzy byli obecni w młynie na derbowym spotkaniu z Cracovią. Tego typu kary pojawiają się nie pierwszy raz, przeciwko czemu protestowali wiślacy.
Protestowali także legioniści, tyle że złość fanów z Ł3 skierowana była w kierunku piłkarzy. W niższych ligach najliczniej na meczu wyjazdowym pojawił się Ruch, który w środku tygodnia na zakazie stawił się w niedalekim Bielsku w 1700 osób. Ciekawie zapowiadało się także spotkanie GKS-u z Odrą Opole. Niestety, przy okazji tego meczu oko stracił kibic katowickiej GieKS-y. Gospodarze postanowili “przywitać” zmierzającą w stronę sektora gości grupę Polonii Bytom, a w wyniku interwencji policji i strzałów na oślep z broni gładkolufowej, jeden z kibiców został trafiony i nie będzie widział na jedno oko.
Opraw w ostatnim tygodniu było jak na lekarstwo – na wyróżnienie zasługują jedynie te zaprezentowane przez Olimpię i Hutnika Warszawa, przy okazji meczu obu drużyn na Bielanach.
Ekstraklasa:
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin (180).
Zagłębie przyjechało do Warszawy autokarami, w 180 osób i z czterema flagami. Legionistów na meczu około 15 tysięcy. Na Żylecie zawisła jedynie flaga “Legia To My”, a później wywieszane były kolejno transparenty: “Zawsze chcieliśmy, by wasza gra była taka, jak nasz doping. Dziś nasz doping będzie taki, jak wasza gra”, “Prezesie, dziękujemy, że Legia weszła na wyższy poziom! Zawsze mocniej!”, “Kopacze, czy wam, k…a, nie wstyd?!” oraz “Łyżką już jedliśmy…”. Przez całe spotkanie brak dopingu, nie licząc oczywiście licznych okrzyków pod adresem kopaczy, którzy odpadli z rozgrywek Ligi Europy z mistrzem Mołdawii.
Lech Poznań – Arka Gdynia ().
Arkowcy do Poznania przyjechali autokarami. Gdynianie zajęli miejsca w młynie “Kolejorza”. Lechici, jak co mecz, prowadzili zbiórkę pieniędzy na oprawy, tym razem zbierając 4398 złotych, co daje średnią 21 groszy na osobę.
Śląsk Wrocław – Cracovia (170).
Wrocławianie przypomnieli kibicowską pieśń z 1975 roku. Wywiesili w młynie transparent wspierający Raków w walce o nowy stadion. Na trybunach blisko 9 tysięcy widzów, w tym 170 kibiców gości. “Pasy”, wspierane przez Lecha, wywiesiły w sektorze gości pięć flag.
Górnik Zabrze – Wisła Płock (138).
Pierwszy mecz w Zabrzu, na którym nie udało się osiągnąć kompletu, choć i tak frekwencja była naprawdę wysoka – na stadion przyszło 20 tysięcy fanów. “Nafciarze” przyjechali w 138 osób, z czterema flagami, i zajęli miejsca na dolnej kondygnacji.
Korona Kielce – Termalca Nieciecza (60).
Przyjezdni z dwiema flagami. Na trybunach 6,4 tys. widzów.
Sandecja Nowy Sącz – Pogoń Szczecin (40).
Skromna grupa Portowców wybrała się na ten daleki (ponad 700 km) wyjazd. Przyjezdni, podobnie zresztą jak oficjalni gospodarze meczu, bez flag. Na trybunach niewiele ponad 2 tysiące kibiców. Sączersi muszą przywyknąć do meczów w roli gospodarza na obcym stadionie, bowiem budowa ich obiektu przesuwa się i wiadomo już, że początek (a nie koniec, jak początkowo optymistycznie zakładano) prac nastąpi najwcześniej w przyszłym roku, zaś zakończenie w roku 2019.
Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice (20).
Białostoczanie pragną obecnie powrotu do dawnego herbu klubu. Na meczu z Piastem zaprezentowali mini sektorówkę, prezentującą właśnie wspomniany herb, jak również transparent “Jeden herb na stulecie Jagiellonii”. Gliwiczanie przyjechali w skromnej, 20-osobowej grupie, z jedną, niewielką flagą i transparentem skierowanym do Bate Borysów.
Wisła Kraków – Lechia Gdańsk (-).
Decyzją Komisji Ligi na mecz zamknięty był młyn wiślaków, a na pozostałe trybuny nie mógł wejść nikt, kto zasiadł w młynie podczas derbów z Cracovią. Gospodarze wywiesili transparent “Wy tylko karać wciąż potraficie. Prawdziwe piękno ligi niszczycie!”. Lechiści podjęli decyzję, że na ten wyjazd nie jadą. “Decyzja spowodowana jest skandaliczną karą, jaką otrzymali kibice Wisły od Komisji Ligi” – tłumaczyli przedstawiciele BKS-u.
Niższe ligi:
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Ruch Chorzów (1700).
Pomimo zakazu wyjazdowego, fani Ruchu nie mieli większych problemów z zakupieniem biletów na mecz w Bielsku. Tam stawili się w środku tygodnia w 1700 osób i z kilkoma flagami. Młyn gospodarzy prezentował się przy nich bardzo blado.
Sokół Aleksandrów Łódzki – Widzew Łódź (580).
GKS Katowice – Odra Opole (324).
Przyjezdni wspierani przez Polonię Bytom (120).
Stal Rzeszów – Motor Lublin (173).
Hutnik Warszawa – Olimpia Warszawa (130).
Olimpijczycy wspierani przez Dolcan Ząbki (40), Olimpiję Lublana (5) i Górnika Wojkowice (2). Wywiesili cztery flagi i zaprezentowali oprawę.
Sokół Kleczew – Elana Toruń (91).
Stomil Olsztyn – GKS Tychy (33).
Przyjezdni z jedną flagą.
Izolator Buguchwała – Stal Sanok (35).
Pogoń II Szczecin – KKS Kalisz (26).
Elana Toruń – Bałtyk Gdynia (20).
Radomiak Radom – ROW Rybnik (15).
Chojniczanka Chojnice – Ruch Chorzów (-).
źródło: własne / legionisci.com