Published on 30 kwietnia, 2015 | by admin
Widzew chce sprzedać prawa do swojego herbu
Przeżywający ogromne problemy organizacyjne Widzew szuka pieniędzy na działalność. Rezygnację z pracy złożyła zajmująca się finansami wiceprezes Agata Gensieniec. Jedynym członkiem zarządu został więc Sylwester Cacek.
Najnowszym pomysłem na znalezienie pieniędzy jest pozbycie się aktywów klubu. Na stronie internetowej ukazała się informacja o wystawieniu za sprzedaż działki przy ul Brzezińskiej 175. Ma ona powierzchnię prawie 4 ha, a cena minimalna to 3 mln zł netto.
To nie koniec ofert. O desperacji właściciela świadczy chęć pozbycia się prawa do historycznego logo. Przypomnijmy, że po odkupieniu udziałów od Zbigniewa Bońka i Wojciecha Szymańskiego Sylwester Cacek zastrzegł prawa do znaku Widzewa w Hiszpanii. Prawa do niego ma do 2025 roku. Nie chciał go użyczyć m.in. koszykarkom. Teraz jest gotów go sprzedać za 2,5 mln zł, co pokazuje jego desperację i bezradność w szukaniu pieniędzy.
Oferty można składać w klubie, a szczegóły oferty można znaleźć na stronie internetowej klubu.